poniedziałek, 28 marca 2011




Pogoda, samopoczucie a herbata

Poniedziałek, wiatr, zmiana ciśnienia, temperatury, opady deszczu. Jeśli tylko jesteśmy w grupie meteoropatów, możemy w sposób szczególny odczuwać zmiany pogodowe. Osłabienie, bóle głowy, złe samopoczucie, problemy z koncentracją. Zmęczenie, stres, brak ruchu w komplecie z wrażliwością na zmiany warunków atmosferycznych mogą być szczególnie odczuwalne dla osób chorujących na choroby przewlekłe układu nerwowego krążenia czy układu stawowego.
Jak poradzić sobie ze zmianami pogodowymi?
Najskuteczniejszym przeciwdziałaniem ewentualnym zmianom pogodowym jest zahartowanie organizmu. Ruch na świeżym powietrzu, wypoczynek, sen. Gdy jednak i to nie przyniesie zamierzonych efektów warto wziąć orzeźwiający prysznic, napić się zielonej herbaty dla poprawy koncentracji lub wypić napar z melisy (jeśli tylko jesteśmy rozdrażnieni).
Rozpoznając sygnały wysyłane przez nasze ciało można powstrzymają się od przeforsowywania fizycznego czy psychicznego w dni szczególnie niekorzystne pod względem warunków atmosferycznych rezerwując sobie więcej czasu na wypoczynek.

czwartek, 24 marca 2011


Umami - omami

Kuchnia azjatycka, a w szczególności japońska jest szalenie kreatywna, pełna smaków, które zgodnie z panującymi zasadami nie powinny się mieszać, dlatego potrawy podawane są w niewielkich ilościach. Ale nie o tym. To co zachwyca - to smaki, które Japończycy znają od lat. Jednym z takich smaków jest smak umami, który wszedł w poczet znanych nam smaków (słodki, gorzki, kwaśny, słony). Poszukiwany przez Japończyków smak umami został odkryty przez profesora Kikunae Ikedę w 1908 roku. Jest to smak kwasu glutaminowego obecnego w herbacie, dojrzałych pomidorach oraz sosie sojowym. Umami oznacza tyle co dobry, wyśmienity, przyjemnie pikantny smak, przez Chińczyków nazywany ,, xianwei'' czyli świeży smak. Smakosze herbaty podążają smakiem umami kryjącym się w zielonych japońskich herbatach,a którym to plantatorzy poświęcają szczególną uwagę. Są to najczęściej ręcznie zbierane herbaty, które wcześniej zacienia się w celu uzyskania poszukiwanego smaku umami.

Ten najbardziej tajemniczy zmysł nie służy tylko rozkoszy naszego podniebienia, ale też dzięki doznaniom smakowym wpływa na pracę mózgu, jednocześnie steruje naszym metabolizmem. Smak aktywuje obszary związane z emocjami (dobre jedzenie poprawia nastrój, niesmaczne rozczarowuje) i pamięcią (latami pamiętamy smaki babcinego ciasta). Potęgę smaku warto wykorzystać by poznać samego siebie, a i w razie potrzeby za sprawą smaku zrelaksować ciało i duszę.

czwartek, 10 marca 2011


Zielona w długopisie

O tym, że żyjemy w dobie poszukiwania wciąż nowych rozwiązań i ułatwień mających uprzyjemniać nam życie, nie trzeba nikogo specjalnie przekonywać. Na potrzeby firm i zapotrzebowań rynku organizuje się różnego rodzaju wystawy, targi, podczas których zwiedzający mogą zapoznać się z urządzeniami, nietuzinkowymi rozwiązaniami a także podziwiać i próbować produkty.
Jednym z takich miejsce są Międzynarodowe Targi Żywności oraz Napojów Foodex organizowane w Japonii już po raz 36. W trakcie trwających niespełna trzy dni targów wystawcy zaprezentowali kilka ciekawych rozwiązań dla podróżujących.
Cieszącą się dużą popularnością w Japonii zieloną herbatę parzoną w liściach jaki i postaci pylistej zaproponowali w nowej, wygodnej dla zabieganych i często przemieszczających się smakoszy tego naparu formule. Koncept polega na umieszczeniu w butelce źródlanej wody uszczelnioną dawkę herbaty tuż pod kapslem. W momencie otwierania pył herbaciany uwalnia się do butelki. Pozostaje już tylko wstrząsnąć i shake z zimną, zawsze świeżą herbatą gotowy.
Pomysł innego producenta polegał na umieszczeniu herbaty w pojemnikach łatwych i prostych w użyciu, kształtem przypominających markery, długopisy. Podobno z jednego pojemnika takiej sproszkowanej herbaty możemy zaparzyć 24 filiżanki tego napoju. Markery wyposażone są w różne gatunki herbat. Wystawca zapewnia,że formuła opakowania poza sproszkowanymi herbatami sprawdza się i w przypadku pikantnego wasabi. Należy tylko uważać by nie zmieszać go z herbatą.